Trend na jasną, świeżą, wiosenną porcelanową cerę.
Doskonale pamiętam okres kiedy to głównym trendem wyglądu zewnętrznego była brązowa opalenizna. W miastach, miasteczkach powstawały niezliczone ilości miejsca, gdzie można było nabyć taką opaleniznę. Solaria na każdym rogu ulicy, ,, rosły" jak grzyby po deszczu.
Korzystały z nich nie tylko kobiety, ale też mężczyźni. Miały swoich zwolenników, którzy uważali, ze solarium jest lepszym rozwiązaniem niż całodniowe leżenie na ostrym słońcu.
Dziś solaria nie cieszą się, aż tak dużą popularnością. Dlaczego ?
Nadeszła moda na naturalność.
Brązowa opalenizna z solarium już nie jest trendy. Jak opalenizna to tylko z wakacji.
Wakacji które zostały oczywiście udokumentowane w postaci postów , zdjęć na portalach społecznościowych.
Ludzie przestali korzystać ze sztucznego opalania, nie dlatego, że przeraziło ich widmo raka skóry (czerniaka) o którym, się tak dużo mówi, stwierdzili, ze to nie jest trendy.
Wiadomo, nic nie może wiecznie trwać.
+Woman+with+a+Parasol,+c.+1906.jpg)
w polu by móc żyć. Ludzie najwyższej klasy, chowali się przed słońcem. Kobiety nosiły
ozdobne parasole w słoneczne dni, mężczyźni kapelusze,
Dodatkowo stosowali oni białe proszki,
by udoskonalić efekt białej cery.
Dziś już nikt nie może być oceniany, ze względu na kolor skóry. Bo wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi.Jednak trend jak to pozwolę sobie nazwać do cery porcelanowej powrócił w Polsce. Choć nie każdy jeszcze o tym wie.

Dlaczego w Polsce ? Jak w Polsce to i w Europie stawia małe kroczki. Biorąc pod uwagę Azję. Tam trendem jest najjaśniejszy odcień skóry.
W Indiach czy Pakistanie ludzie oszaleli na tym punkcie. Ponieważ wpajane są tam od wielu lat treści, że dzięki białej skórze, możesz mieć lepszą pracę, pozycję społeczną i życie.
Firmy farmaceutyczne zarabiają miliony na tym trendzie. Na kremy, proszki może sobie pozwolić tylko niewielka cześć społeczeństwa, więc zaczyna tam wyrastać przekonanie takie jakie u nas było 5 wieków wstecz ,, Jesteś biały, więc jesteś bogaty i szanowany ".
Podobnie zaczyna być również w Chinach, Japonii, tylko, że kobiety tam mieszkające, mają krótszą drogę do upragnionej bieli na twarzy, niż rdzenni mieszkańcy Indii.

PORCELANOWA CERA W POLSCE
Oczywiście cera Azjatek z Indii czy Chin jest przesadzona. Po prostu za bardzo kombinują i uzyskują efekt niepożądany. W Polsce mamy o tyle lepiej, iż nie musimy wybielać cery, niebezpiecznymi substancjami.
Nam wystarczy :
- odpowiednia pielęgnacja oczyszczająca
- kremy nawilżające ujędrniające skórę, dodajace młodzieńczego blasku
- kremy matujące, likwidujące niedoskonałości
- ewentualnie kremy dbające o nieujednolicenie kolorytu
- nie przesadzanie z promieniami słonecznymi,
- odpowiednio dobrany pod względem koloru fluid, puder
Tak niewiele potrzeba. Warto zapamiętać, iż porcelanowa cera to nie biała cera.
Biała cera w naszym społeczeństwie jest uznawana za objaw choroby, zmęczenia, depresji.
Nie jest ona biologicznie atrakcyjna dla płci przeciwnej.
Cera porcelanowa to cera o jednolitym jasnym kolorze , o przyjemnym odcieniu idącym w kierunku brzoskwiniowym lub różowym. Taki kolor cery świadczy o dobrym stanie zdrowia fizycznego jak i psychicznego i tak jest odbierany nasz wygląd przez społeczeństwo, które na pierwszy rzut oka zaliczy nas do grupy osób atrakcyjnych i zdrowych.
Zalety cery jasnej :
- łatwiej ukrywa niedoskonałości
- odmładza, pomimo wieku, wyglądamy na młodsze
- wygląda zdrowo
- wolno się starzeje, nie jest wysuszana na słońcu w solarium, więc nie traci wody, i proces powstawania zmarszczek przebiega wolniej
- podkreśla kolor oczu
Więc jeśli masz dokonać wyboru, kieruj się bardziej w tym kierunku, oznaczonym na czerwono.
PROMOCJE KTÓRE MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ :
Z własnego doświadczenia wiem, jak trudno jest wybrać odpowiedni odcień fluidu do własnej karnacji.Po kilku latach tych zmagań doszłam do wniosku, iż zimą lepiej wybrać odcień jaśniejszy.
Dodatkowo najlepiej jest wybrać fluid takiej firmy, która gwarantuję szeroką gamę kolorów. Nie ma nic gorszego jak zagraniczna marka, która stworzyła gamę kolorów i odcieni tak jakby tylko dla obywateli swojego kraju, licząc na to, że na całym świecie, są tylko tacy ludzie.
Marki, które zadbały o bogatszą gamę kolorów to m.in. :
Rimmel , Maxfactor, Vichy, Loreal, Maybeline.
Z własnego doświadczania mogę polecić Maybeline AffiniMat
Akurat dla mojej cery idealnie dopasowała się górna gama kolorów. Dodatkowo fluid ma działanie matująco- nawilżające. Cena bez promocji 27 zł, w promocji ok 15 zł. A od czego są promocje ? :)
Co sądzicie o porcelanowej cerze ? :)
Bardzo wartościowy post.Dzięki :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
OdpowiedzUsuńOsobiście mogę również polecić Affinitone. Choć jedni uważają, ze jest zbyt rzadki, to za idealnie sie rozprowadza i wystarcza na bardzo długo.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, dodatkowo nie tworzy efektu maski, jest lekki i bardzo naturalnie wygląda.
UsuńDziś specjalnie poszłam do Rossmana, kupiłam dwie z rzeczy za które zapłaciła bym normalnie około 30 zł, a przy kasie wydałam niecałe 15 :)
OdpowiedzUsuńSuper, ważne jest by drugą rzecz kupić cenowo zbliżoną do tej pierwszej :)
UsuńSuper, ze panuje moda na naturalność :)
OdpowiedzUsuńA ten podkłąd uwielbiam :))
Zapraszam na wyniki konkursu, w którym brałaś udział :)