Naszyjniki jako dodatek do stroju

        Biżuteria to część garderoby. Jako dodatek do najzwyklejszych jeansów i koszulki, potrafi zdziałać cuda. W każdej epoce biżuteria  gościły na szyjach najzamożniejszych kobiet podczas wystawnych bali, czy pozowania do portretów rodzinnych. Ja zajmę się trochę innym rodzajem biżuterii niż ta z epoki baroku, a będą to naszyjniki i kolie.
Obecnie jest ona łatwo dostępna i niekoniecznie droga. Pełni ona funkcje ozdobną, dekoracyjną.
Urok tkwi w prostocie. Pisząc słowo ,,kolia'' nie mam na myśli drogiej, złotej koli z licznymi drogocennymi kamieniami. będzie to prosta kolia, przykuwająca uwagę skromna i nie kiczowata.





    Często na ulicy można spotkać kobietę, która zwykły codzienny outfit podkreśliła taką oto biżuteria.
Poniżej przedstawię najpopularniejsze trendy w Polsce. Nadal popularne są naszyjniki/kolie w kolorze złoty, jednak z czasem zaczynają pojawiać się odważniejsze modele z elementami koloru

Raczej starajmy się unikać ogromnych naszyjników/ koli jako dodatek do codziennego stroju. Mogą być one zbyt przytłaczające i optycznie mogą skracać nam szyję.

W szczególności kobiety niskie, drobne powinny unikać takich typów, bo zwykle wygląda to z niekorzyścią dla nich samych. Oto przykład zbyt ,,obfitego' naszyjnika.