- portale randkowe
Swego czasu dość popularny temat i bardzo na topie.
Każdy, kto choć raz o tym pomyśli, cały czas ma wątpliwości, czy warto ?
Są dwa typy ludzi :
- osoby, które po krótkim zastanowieniu założą konto na jakimś portalu randkowym i będą się nim cieszyć jak małe dzieci
- zamknięci w skorupie wstydliwości, zastanawiają się nad tym czynem przez kilka tygodni, miesięcy. Dla nich najlepszym rozwiązaniem byłoby pojawienie się osoby drugiej, która wybierze dla nich najlepsze zdjęcie, stworzy opis i założy konto
Znam wiele osób, dla których założenie konta na portalu randkowym jest jedyną drogą do poznania kogoś nowego.
Najczęstsze powody to :
- chęć poznania nowych znajomych z którymi z braku laku można wyjść na piwo
- stworzenie poważnego związku w tej grupie single i singielki, w równych przedziałach wiekowych,
- stworzenie niezobowiązującej przelotnej znajomości
Do czasu, kiedy codziennie chodzimy do szkoły, studiujemy nasze życie towarzyskie kwitnie. Zawsze jest okazja by wyjść,ze znajomymi na piwo, na imprezę, pojechać na wakacje w stałym składzie. Sytuacja wygląda trochę inaczej kiedy nie możemy liczyć na świetną paczkę znajomych, znajomego lub kiedy otrzymujemy dyplom ukończenia uczelni i idziemy do pracy, Bardzo rzadko się zdarza trafić na dynamiczny, młody zespół, który będzie tak samo przebojowy jak nasz team na studiach.
Czy warto rozpocząć życie w wirtualnym świecie ? Warto.
Nie możemy myśleć wciąż o krążących stereotypach, że po drugiej stronie monitora jest ktoś kto może nas skrzywdzić. W dobie obecnej, niemal każdy korzysta z Internetu i spotkanie w nim kogoś niebezpiecznego jest tak samo prawdopodobne, jak spotkanie w cztery oczy na ulicy.
Tutaj warto wierzyć we własną intuicję i trzeźwe myślenie.
Ktoś piszę dziwne podejrzane rzeczy i nie odpowiada nam to, kończymy znajomość.
Szybko trafi się kolejna.
Najczęściej spotykanym błędem wirtualnych znajomości jest strach przed rzeczywistością.
Rozmawiasz z absztyfikantem , tydzień, dwa i nagle okazuję się, że mija 3 miesiąc, a Ty nie widziałaś go nawet na oczy.
I nie chodzi tu o nagłe rozczarowanie, ze przystojny, wysoki brunet jak obuchem w łeb okazuję się niskim, grubym, łysawym panem bo być może nie ma znaczenia dla Ciebie wygląd zewnętrzny, każdy ma inne gusta.
Liczy się wrażenie ogólne.
Wygląd plus zachowanie plus sposób mówienia plus sposób poruszania się.
Najgorszym uczuciem jakie może spotkać miłośników portali randkowych uciekających od spotkań w realu jest nieopisany smutek i świadomość straty czasu na osobę, która nas rozczarowała.
I naglę pojawia się myśl ,,a można było poznać tyle innych osób w tym czasie''.
Śmieszne nawet bardzo. Nie można zamykać się w skorupie banalności.
Jeśli jest to dla kogoś coś nowego, nie przynosi żadnych strat to jest to dobre.
W sieci masz szanse poznać w ciągu tygodnia, nawet bardzo zapracowanego tygodnia minimum 5 osób. W rzeczywistości pełnej codzienności na zasadzie praca,Biedronka, dom, zero lub w porywie 1 osoba.
W sieci ludzie mają podobny cel, poznania kogoś bez wnikania w szczegóły czy ma to być związek poważny, niezobowiązujący czy przyjaciel na piwo.
Na ulicy w pracy w klubie nikt nie chodzi z plakietką na czole ,, Szukam nowych znajomych", ,,Szukam dziewczyny " , ,, Jestem wolny ".
Nie można siedzieć z założonymi rękoma w okresie kiedy młodość, pozwala nam na wiele, bo z czasem zauważymy, że zmarnowaliśmy swój potencjał, a teraz już go nie ma. Jeśli coś zrobisz raz, nie wyjdzie, ale zauważysz, że jest to dla ciebie dobre, zrobisz to kolejny i zrobisz to lepiej.
Wiele osób zanim założy konto na portalu randkowym, zwykle wertuje tysiące stron na forach internetowych. Robisz to źle ! Nie pozwól by ktoś zasiał w twojej głowie ziarnko złego zdania, Stwórz własne !
Zagłosuj
Ja mojego chłopaka poznałam właśnie przez internet, a co najlepsze to konto na portalu randkowym stworzyłam sobie ot tak z ciekawości i trochę z nudy :D W tym miesiącu pyknie nam pół roku razem i właściwie to odkąd się poznaliśmy to ze sobą mieszkamy :D
OdpowiedzUsuńMoja znajoma poznała swojego męża na takim portalu, są razem 9 lat :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to uwielbiam poznawać ludzi przez internet, może nie koniecznie przez portale randkowe, ale przez blogi, różnego rodzaju grupy na FB, można tam znaleźć masę ludzi którzy często mają podobne pasje i podobne spojrzenie na życie, pozdrawiam :)
Cieszę się, że pojawiły się tutaj takie ciekawe i motywujące dla innych historię, którzy jeszcze zastanawiają się nad założeniem konta :)
OdpowiedzUsuńPoznawanie ludzi przez sieć niekoniecznie wiąże się z portalami randkowymi. Znajomości nawiązuje się też na forach/blogach/w grach online. Ja dzięki grze poznałam chłopaka i paru znajomych, znam też wiele par, które poznały się w ten sposób :) Właściwie większość znajomych mi par poznało się przez Internet, a żadna na portalu randkowym.
OdpowiedzUsuńJa mam wiele koleżanek, które poznałam właśnie w necie :)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Temat znajomości internetowych to temat rzeka. Prawda jest taka, ze w dzisiejszych czasach na imprezy chodzi się zazwyczaj paczkami i rzadko kiedy po to, żeby poznać kogoś nowego jak to robiło się kiedyś. Inna rzecz, że kiedyś to praca szukała ludzi, a dziś to ludzie szukają pracy. niekiedy tak ograniczającej czasowo, ze nie ma się czasu na chodzenie po barach lub innych miejscach w celu zawarcia nowych znajomości. Wtedy internet jest na prawdę przydatny bo być może na czacie czy jakimś portalu ktoś napisze nawet o 2 w nocy, kiedy akurat nie śpimy? Fakt, te stereotypy wciąż nami trochę rządzą. Ja poznałam przez internet swojego obecnego faceta. Nie narzekam. Czasami warto jest po prostu uważać i tak jak to ujęłaś liczyć na swoja intuicję:) Fajny post.Dziękuję za komentarz u mnie i zapraszam na nową notkę:) [www.nielegalna-strefa.blogspot.com]
OdpowiedzUsuń